Udana zabawa z Valencją - Podsumowanie 15 kolejki SKALH
Prawko-Perfect 6 - 3 Valencja
No i stało się - Perfekcyjni rozpędzili się i poszli w tango z Valencją.
Wprawdzie początek meczu był trochę chaotyczny, ale każdy z nas wie jak to jest wejść na imprezę - trzeba kilka chwil żeby to ogarnąć. Tak samo było z Nami, już po chwili łapiemy rytm i rzucamy się w wir zabawy. Tak, dokładnie - widać że dzisiaj jesteśmy dobrze dysponowani, a gra sprawia nam dużo radości - jakże nam tego brakowało. Szkoda, że nie graliśmy tak od początku sezonu. Pamiętajmy jednak o słowach „Nie ważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz”.
Gra obydwu drużyn mogła podobać się kibicom - dużo akcji, sytuacji strzeleckich. Na parkiecie niczym w wykwintnym lokalu ... kulturka. Mało fauli, sędziowie gdyby nie to, że byli w pracy śmiało mogliby do tej Valencji dołączyć. Oczywiście tradycyjnie tracimy gola jako pierwsi, czasami tak bywa (pierwszy wchodzi źle lub wcale). Przełykamy tego gola z niesmakiem. Ale ale spokojnie, to dopiero początek - Perfekcyjni lubią wyzwania. Podnosimy rękawice błyskawicznie. Strzelamy gola na remis, a chwilę potem wychodzimy na prowadzenie i już czujemy się jak królowie parkietu. Ato zwodzik, a to jakiś trik lub składna akcja. Brniemy dalej, nieraz zdarzył nam się mały kryzys, z doświadczenia wiemy, że trzeba go przeczekać i za chwilę wszystko wróci na dobre tory.
Ekipa Valencji pokazała, że balować to oni też potrafią i kilka razy zabawili się z naszymi obrońcami i bramkarzem. No ale nasz TEAM ma w bramce Adama, który niczym gladiator walczy o każdą piłkę tak, że nasi przeciwnicy przecierali oczy ze zdumienia ile to on potrafi unieść (czyt. wybronić). Ta chwila rozluźnienia kosztuje nas stratę dwóch bramek. Jednak Prawko-Perfect to marka znana i budząca respekt. Na spokojnie kończymy tą imprezę z przytupem. Aplikujemy (jakże to określenie pasuje do Valencji) ostatnie celne strzały (z angielskiego szoty) i ostatecznie wygrywamy 6-3.
Wynik mógł być wyższy, ponieważ każda z drużyn stworzyła sobie jeszcze po kilka dobrych okazji. Najważniejsze są dla nas kolejne zwycięstwo i dopisane 3 punkty. Przed nami ostatni mecz w tej rundzie, jak dobrze pójdzie zagramy w Pucharze Ligi. Ale skupmy się na naszym ostatnim przeciwniku czyli Piwoszach - kolejna trafna nazwa. Na pewno mamy ze sobą coś wspólnego, ale o tym przekonamy się za tydzień.
Drużyna Prawko-Perfect wystąpiła w składzie:
- Bujacz Oktawian
- Duduś Adam (B)
- Duduś Piotr
- Dziedzic Rafał
- Kielar Bartosz
- Ostrowski Radosław
- Preisner Grzegorz (K)
- Tesznar Dawid
- Tesznar Tomasz
Bramki dla drużyny Prawko-Perfect zdobyli:
1x Bujacz Oktawian
1x Duduś Piotr
1x Kielar Bartosz
1x Preisner Grzegorz
1x Tesznar Dawid
1x Tesznar Tomasz
Autor: OB84
Komentarze